Pierogi i uszka. Testujemy ofertę polskich sklepów.

Nie każdy ma czas i ochotę na lepienie wigilijnych uszek i pierogów, prawda? W polonijnych supermarketach dostępnych jest kilka różnych rodzajów pierogów i uszek, więc dziś testuję dla was 6 różnych produktów, kilku z najbardziej popularnych producentów. Oczywiście nie każdy ma taki sam gust smakowy…

Zaczynamy od pierogów. Dziś sprawdzałam te tradycyjnie wigilijne – z kapustą i grzybami. Odwiedziłam 5 różnych sklepów – Starsky, Wisła Bakery & Deli (niestety pierogi ich własnej produkcji były akurat wyprzedane), Jaśwój Bakery, Kolbasa Meat & Deli, oraz Burnhamthorpe Food Market (tak, wiem że to nie polski sklep, ale również sprzedaje polskie produkty).  Pierogów z kapustą i grzybami nie znalazłam w kanadyjskich supermarketach, mimo, ża dostępne były dziesiątki innych kombinacji nadzienia.

Przetestowałam pierogi firm Supreme Pierogies, Stephania’s Perogies oraz Deluxe Frozen Food.

Oto jak wyglądają zamrożone, po wyjęciu z woreczków:

… i po ugotowaniu:

WYGLĄD i SMAK – ocena

Pierogi Supreme :

Największe i za względu na sposób lepienia – najbardziej przypominające KSZTAŁTEM pierogi domowej produkcji.

Skłąd: mąka, kiszona kapusta, woda, grzyby, olej rzepakowy/sojowy, cebula, ziemniaki, cukier, sól, skrobia, przyprawy, kasza manna

W pierogach Supreme nie czuć za bardzo grzybów. Tak- można znaleźć tu i ówdzie małe kawałki pieczarek, ale kwaśny smak kapusty zupełnie dominuje ich smak. Generalnie pierogi są zwyczajnie kwaśne, z lekko gorzkawą nutą i dziwnym, trochę “sztucznym” smakiem. Gdybym zjadła jednego z nich z zamkniętymi oczami nie zorientowałabym się, że w ich składzie są jakiekolwiek grzyby. I co robią na liście składników ziemniaki?

Pierogi Supreme plasują się moim naszym zdaniem na 2 miejscu

Pierogi Deluxe Frozen Food:

Najmniejsze z pierogów. Idealny, równiutki kształt.

Skład: Ciasto – mąka, woda, sól, olej rzepakowy. Nadzienie – kiszona kapusta, smażona cebula, grzyby, bułka tarta, sól, przyprawy.

W tych pierogach grzybów nie tylko nie czuć, ale też nie widać. Nadzienie przypomina papkę – kwaśna papkę! Przykro mi, ale według mnie te pierogi nie mają nic wspólnego ze słowem Deluxe. 4 miejsce z trzech. Nie polacam. Brrrrr.

Stephania’s Pierogies:

Te pierogi przed ugotowaniem wyglądały najgorzej ze wszystkich. Niezupełnie równe, z lekko osypującą się mąką (chyba mąką). Po ugotowaniu też nie były szczególnie piękne, ale to tylko być może po prostu przez zestawienie z innymi, idealnie równymi pierogami.

Składniki: mąka, kapusta, smażone grzyby, smażona cebula, płatki ziemniaczane, woda, olej rzepakowy/sojowy, sól, pieprz

Najsmaczniejsze ze wszystkich pierogów. To jedyne testowane pierogi, w których smak grzybów faktycznie był wyczuwalny. Po przekrojeniu grzyby były też widoczne, w ilości większej niż w pierogach Supreme. Tak jak pozostałe pierogi, trochę zbyt kwaśne. Jeśli cenisz smak ponad wygląd, te pierogi w porównaniu z konkurencją były jednak najsmaczniejsze.

USZKA

Do garnka trafiły uszka trzech różnych firm: Supreme Pierogies, Stephania’s Pierogies, oraz Grandma’s Perogies

Uszka przed ugotowaniem:

I zaraz po wyjęciu z garnka:

WYGLĄD I SMAK

Uszka Supreme

Największe ze wszystkich uszek. Trochę za duże, jeśli chcesz je włożyć do kubka barszczu.. chociaż moje domowe też są takie duże a i tak lądująw barszczu 🙂

Skłąd: Mąka, woda, grzyby, olej, cebula, kiszona kapusta, sól, ziemniaki, przyprawy, kasza manna

Co??? Dlaczego one smakują kiszoną kapustą? Przecież na opakowaniu jest napisane że to uszka z grzybami i cebulą! Cebula musi być w pierogach z grzybami, ale co tam robi kapusta? Nic dziwnego, że uszka są kwaśne! Według mnie to trochę po prostu odwrócone proporcje tego, co firma Supreme Pierogies wkłada do pierogów z kapustą i grzybami. Przepraszam, ale to nie są uszka z grzybami i nie sugeruje kupować ich jako dodatku do barszczu.

Uszka Stephania’s

Uszka  tej firmy, podobnie jak pierogi, wyglądają gorzej od swojej konkurencji. Urzymują jednak kształt po gotowaniu.

Skład: mąka, grzyby, woda, cebula, olej (rzepakowy, sojowy), płatki ziemniaczane, przyprawy, sól

Stephania znów wygrywa ze swoją konkurencją. Uszka smakują grzybowo; jest to raczej smak pieczarek niż leśnych grzybów 🙂 Jeśli nie zależy ci na smaku leśnych grzybów w barszczu, to te uszka są najlepszym wyborem (spośród trzech prezentowanych w tym porównaniu)

Grandma’s Perogies

Malutkie i śliczniutkie! Miałam nadzieje, że wygrają ze swoimi koleżankami i że będę je mogłą wrzucić do barszczu.. dopóki nie przeczytałam listy składników ….

Składniki: Nadzienie – grzyby, bułka tarta, jajka, smażona cebula, sól, sproszkowany czosnek, przyprawy. Ciasto: mąka, gluten, mąka sojowa, mono i dwuglicerydy, fosforan wapniowy, enzymy, L-cysteina, mąka kukurydziana, zmielone siemie lniane, mączka chleba świętojańskiego, karagen, alginian sodowy, celuloza, akacja(?), shortening, kurkuma, papryka, naturalne i sztuczne aromaty, kwas askorbiony, niacyna, nadtlenek benzoilu, itd, itp.  Jak jesteście zainteresowana całą listą składników, to jest ona widoczna również na zdjęciu powyżej… Ja tu chyba cos źle tłumaczę…

Smak: grzybowy…..podejrzanie grzybowy, ale grzybów za bardzo nie widać. Może to zasługa tych naturalnych i sztucznych aromatów użytych w cieście? Ten smak przypomina trochę smak grzybów leśnych … albo korzonków od pieczarek. Grzybowy, tak – zdecydowanie ale jestem pewna, że nie pochodzi on z naturalnego nadzienia. Ta lista składników ciasta jest zdecydowanie za długa (dzięki google translate za pomoc w odszyfrowywaniu niektórych nazw). Gdyby moja babcia przygotowywała takie uszka  jak firma Grandma’s Perogies, to musiałaby być chemikiem… Mimo wszystko, smakowo- 2 miejsce.

Przyznaję, że nie jestem zachwycona smakiem którychkolwiek z pierogów, które testowałam ale wsród nich zdecydowanie są lepsze i gorsze (najlepsze- uszka Stephania’s!) i mam nadzieję, że ten post choć trochę pomoże wam w podjęciu decyzji, które pierogi i uszka najlepiej kupić i których unikać.

Uwaga!  Nie jestem w żaden sposób związana z reprezentowanymi w tym zestawieniu firmami. Przedstawione opinie są moje i osób z którymi wcinałam pierogi i uszka!

Miało być też o pierogach z grzybami ale przypadkiem zgarnęłąm do koszyka nie te co trzeba 🙂 Jesli interesuje was takie porównanie, proszę dajcie znać!

Przepis na najlepsze, pieczarkowe, wigilijne pierogi domowej roboty znajdziecie TU.

Save

Save

Save

Save

Save

Save

Save