Cheltenham Badlands
Krajobraz kawałek na północ od Toronto: drzewa, domy, drzewa, domy, drzewa, domy, czerwone górki, drzewa,… co? moment… czerwone górki? Jakie czerwone górki? No Chelthenham Badlands, czyli w języku polskim badlandy (!?) w Chelthenham. Pojawiły się na skutek erozji wierzchniej warstwy gleby. To łupki, które swój czerwono-pomarańczowy kolor zawdzięczają dużęj zawartośći tlenku żelaza. Tysiące lat temu stanowiły część koryta rzeki. Dziś graniczą z Bruce Trail, która biegnie od Niagary aż do Tobermory. Chelthenham Badlands są częścią Caledon, więc jeśli będziesz przejeżdżać przez okolicę warto się tam przy okazji na moment zatrzymać . Tyle, że aktualnie ( i pewnie już w zasadzie nigdy w przyszłości) nie można na nie wchodzić, a jedynie podziwiać z góry. Kiedy byłam tam pierwszy raz w okolicy było tylko kilku ‘turystów’, tak pewnie jak i ja nieświadomych tego, że chodzenie po badlandach zwyczajnie dalej je niszczy. Właśnie z powodu zwiększonej liczby odwiedzających wstęp na nie został oficjalnie zabroniony. Nadal można je jednak oglądać z platformy widokowej na szczycie.
KOMENTARZE