Great Wolf Lodge + świątecznie oświetlona Niagara

by Adminka · December 22, 2016

Nienawidzę hoteli pełnych dzieci i sztucznych zwierząt ale skoro wyjazd do parku wodnego Great Wolf Lodge obiecałam własnym dzieciom jako wspólny prezent urodzinowy, to dłużej odwlekać się go już nie dało 🙂 Tak, przyznaję – odwlekałam tą wycieczkę przez dłuższy czas. Muszę tu być jednak fair: ten wyjazd był całkiem bombowy i w zupełności rozumiem popularność Great Wolf Lodge. Dlaczego? Pozwólcie, że część wyjaśnię zdjęciami. Na dole posta inforamcje o tym w jaki sposób nalejpiej zarezerwować pokój w Great Wolf Lodge by oszczędzić sporo kasy i co zabrać z sobą.

Sam park jest niesamowity. Baseny: ze sztucznymi falami (sorry, na zdjęciu fale akurat wyłączone)

a dla młodszych dzieci z cieplejszą wodą, małymi zjeżdżalniami i koszami do wodnej koszykówki,

…basen w którym można sprawdzić swoją sprawność fizyczną przeskakując z miejsca na miejsce.

Kilka hot tubs:

Zjeżdżalnie ( na zdjęciu tylko mała część)

łącznie z tą zjeżdżalnią, na którą nie weszłabym za żadne skarby świata ale moje dziesięciolatka owszem ( video z Youtube- nie moje)

i tą na którą weszłam, ale mojego trzeciego dziecka – aparatu fotograficznego nie wzięłabym za żadne skarby 🙂 (więc video też nie moje)

Oprócz tego forty na “drzewach” z dziesiątkami psikawek, mini-wodospadów i gigantycznym kubłem wody:

Mini rzeka – miejsce w którym planowałam spędzić większość czasu, a spędziłam minutę bo okazała się jednak zbyt wolna na mój podniesiony po zdjeżdżalni poziom adrenaliny 🙂

..i dla mnie osobiście najwspanialsze miejsce w całym parku .. hot tub na dworze – tam osoby poniżej 18 roku życia nie mają wstępu. Nie no żartuję, że najwspanialsze ( a może jednak nie żartuję 😉

Oprócz wyżej wymienionych atrakcji pewnie jeszcze z 10 innych, których nie zdążyłąm sfotografować. Serio dla każdego coś miłego! Trzeba do tego chyba dodatkowo wspomnieć świetnie spisujących sie ratowników, non stop patrolujących każdy basen, każde miejsce w parku, żeby wszystko działało bezpiecznie i sprawnie. Ręczniki – wydawane podgrzewane – bez limitu. Leżaki dla tych, którzy muszą odpocząć po wodnych szaleństwach. Na miejscu w parku również sklepik ze strojami kąpielowymi, okularami i butami do wody. Oczywiście, jak przystało na północnoamerykańska atrakcję na terenie parku wodnego również restauracja (pizza, frytki, hot-dogi, zapakowane warzywa i owoce z dipami, napoje – typowo i bez niespodzianek) oraz bar.

POKOJE: Dostępnych kilka różnych opcji- od zupełnie wypasionych do najzwyklejszych – takich jak nasz- ale w zupełności wystarczających. Przyznam, że nasz pokój był w miarę czysty, nie licząc trochę upapranej mikrofalówki, kawałka popcornu i ścinka kiełbasy (?) w rogu pokoju (to ostatnie może sugerować, że ‘nasi’ byli w tym samym pokoju przed nami 🙂 ). Oprócz mikrofalówki i suszarki expres do kawy ( uwage, kawa z tego expresu była dość paskudna – lepiej kupić w kawiarni na dole gotową lub przywieźć swoją) oraz lodówka.

W lobby hotelu duży kominek i miejsce, w którym rano i wieczorem odbywają się programy dla dzieci (wliczone w cenę). Lobby, tak jak cały hotel, utrzymane w stylu drewnianej chaty.

Na miejscu również mini-kręgielnia ($5/osobe – grę) , salon gier, spa dla dzieci oraz dla dorosłych, restauracja, opieka nad dziećmi. Słowem wszystko, żeby zapewnić dzieciom ( plus ewentualnie sobie) 2 dni pełne atrakcji, bez ruszania się z miejsca

Oczywiście spora część atrakcji jest dodatkowo płatna. Szczegółowy cennik na stronie: https://www.greatwolf.com/niagara

Jedną z pupularnych wśród dzieci atrakcji w Great Wolf Lodge są magiczne różdżki, które otwierają interaktywne portale z grami i zadaniami do wykonania (więc dzieci biegają od poratlu do portalu na terenie hotelu).

KILKA WSKAZÓWEK:

Ceny w Great Wolf Lodge mogą być powalające. Regularna cena w martwym sezonie za jednodniowy pobyt dla 4 osób to co najmniej $300. Nam udało się wynając hotel za $169 🙂 Jak? Czasem, właśnie w martwym sezonie, hotel oferuje niektórym stronom i organizacjom zniżki grupowe. Co jakiś czas zniżki można więc znaleźć na przykład na stronie Entertain Kids on a Dime. Jeśli dołączysz do ich grupy na Facebook będziesz informowany o nadchodzących promocjach. Na Facebook działa również grupa Niagara Falls Great Wolf Lodge deals for Budget Friendly Discount Parents – dołącz do grupy, by zobaczyć dostepne zniżki (jeśli akurat jakieś są, bo to nie reguła). Zazwyczaj miejsca w hotelu trzeba rezerwować z dużym wyprzedzeniem a oferty specjalne ważne są w dni robocze. Możesz się również zapisać na “newsletter” z Great Wolf Lodge – od czasu do czasu hotel wysyła oferty promocyjne e-mailowo – w poprzednich latach w Boxing Day można było zarezerwować pokój za pół ceny! Uwaga, aktualnie (do 28 grudnia, 2016) rezerwacji mozna też dokonać na stronie Groupon – pokoje za $240 . Jeśli planujesz pobyt dwudniowy (w martwym sezonie), lepiej zarezerwować pokój tylko na jedną noc. Zawsze można przedłużyć pobyt po dotarciu na miejsce, a zdarza się, że hotel oferuje po przyjeździe przedłużenie pobytu o kolejny dzień w mocno obniżonej cenie 🙂 Z drugiej strony, jeśli zarezerwujesz hotel do 14 stycznia 2016 (na dwie noce) możesz użyć kodu rabatowego na 30% zniżki
Check-in zaczyna się o godzinie 16:00, ale korzystać z parku wodnego można już kilka godzin wcześniej. Check-out jest o godzinie 11:00, ale w dniu wyjazdu można zostać na basenie aż do wieczora (do wynajęcia na miejscu są zakluczane szafki).
Na basenie nie potrzebujesz ze sobą portfela bo za wszystko płacisz używajać bransoletki z czipem, która dostajesz przy meldowaniu się w hotelu. Możesz jej używać na zakupy w restauracjach, sklepie, płacić nią za kawę i dodatkowe atrakcje. Bardzo mądry pomysł ale w ten sposób łatwo też wydać więcej niż się planowało.
Możesz wykupić pobyt z wliczonymi posiłkami ($50 za osobę dorosła i $25 za dziecko). Wiele osób korzysta też z opcji zamawiania jedzenia do hotelu z innych restauracji (możesz np. zamówić pizzę w okolicznych pizzeriach i mieć ją dostarczoną do hotelowego lobby). Ja wzięłam z sobą kolację na pierwszy dzień, bułki i jogurty na śniadanie; w pokojach są lodówki, więc przechowywanie jedzenia to nie problem. Na drugi dzień wybraliśmy się za to na lunch do Red Lobster. Wszyscy woleliśmy tą knajpę od hotelowego jedzenia, ale to oczywiście kwestia gustu (no i tego czy ktoś ma czas i ochotę na ruszanie się z hotelu – bo z tego miejsca na prawdę nie trzeba wychodzić by mieć zupełnie zapełniony grafik!) .
Spa na miejscu wygląda kusząco ale oferuje limitowany zakres usług. Sugeruję nie kupować w nim usług przed przyjazdem, bo możesz nie znaleźć na nie czasu.
Weź dla dzieci buty do wody (watershoes). Podłoga, szczególnie na schodach na zjeżdżalnie, jest trochę ostra i małe stópki mogą być od niej bardzo podrażnione. Dodaj do tego mocno chlorowaną wodę i efekt może być faktycznie nieciekawy. Wiem, bo musiałam kupować na miejscu buty dla jednej małej miłośniczki zjeżdżania, która po powrocie do domu nie mogła przez cały dzień chodzić z bólu.
Po zabawach w basenie koniecznie wykąp się pod prysznicem. Chlor mocno wysusza skórę.

Przed wyjazdem założyłam, że sam wyjazd do Great Wolf Lodge jest wystarczająco fajną atrakcją dla dzieci i że nie wydam w hotelu niepotrzebnie kasy. Oprócz rundki mini-kręgli, butów do wody, kawy i ciasteczek dla dzieci faktycznie nie kupiłam na miejscu żadnych dodatkowych produktów ani usług. Nie, nie jestem sknerusem ale wolałam wydać kasę na inne rzeczy. Uwierzcie, dzieciom nie sprawiło to żadnej różnicy. A żeby urozmaicić im jeszcze bardziej pobyt wzięliśmy ich na nocny spacer po cudnie, świątecznie oświetlonej Niagarze. Wiecie, że przed Świętami budynek elektrowni jest podświetlany a światełka zmieniają sięw rytm muzyki Trans-Siberian Orchestra? 🙂