Zwykłe pierogi z prawdziwymi, leśnymi jagodami.
Wygrzebałam z zamrażarki paczkę jagód. To prawdziwe, leśne jagody, które pamiętamy z Polski, tu wystepują tylko pod hasłem “wild blueberries”. Normalne “blueberries”, które kupujemy na co dzień w supermarketach, w Polsce znane są natomiast nie jako jagody, tylko jako borówki amerykańskie, czyli wyższa, większa odmiana jagód, różniąca się jednak znacznie smakiem (choć też bardzi zmaczna i zdrowa).
Tak czy owak….Za oknem wiosennie, pod oknem roi się od fioletowych, miniaturowych hiacyntów. Może chwilę za długo się nimi zachwycałam i teraz chcę, żeby wszystko dookoła było fioletowe 🙂 Jagodowe pierogi idealnie się wpisują w ten wiosenny klimat.
Moje pierogi są banalnie proste. Lubię cienkie, miękkie ciasto pierogowe, więc jedyne, co wchodzi w sklad ciasta to mąka i ciepła woda. Zagniatam, rozwałkowuje, wycinam kółeczka i nadziewam jeszcze zmrożonymi, posypanymi cukrem jagodami. Wrzucam na 7-10 minut do wrzącej wody. Gotowe! Kto chce jagodowe pierogi, polane śmietanąi posypane cukrem? 🙂
KOMENTARZE